LS650 Savage vs XV535

Marek

Witam

Niestety stało się sprzedałem swoją hondę. Teraz chce zakupić małego chopperka na miasto i okolice. Zastanawiam się pomiędzy suzuki ls650 savage (4biegowy), a małą virago 535 z lat 90 (z prawdziwym baczkiem).
Savage ma ładną linie i gang singla, natomiast virówka ma V-ke i wał kardana do tego proporcje elementów że sprawia wrażenie większej niż jest w rzeczywistości.
Czy ktoś miał do czynienia z jednym i drugim? Jakiś czas temu widziałem czerwonego savage i ostatnio na parkingu strzeżonym stała 535 na brytyjskich blachach. Więc może ich owner'zy są na naszym forum Smile

.

Pozdrawiam

Bazyl Wspaniały

Ta na angielskich blachach jest już przerejestrowana (żonka się postarała Very Happy

), jak chcesz się poprzymierzać to zapraszam, nie ma problema Smile

.
Osobiście jeśli miałbym jeździć solo to Suzuki bym bral, jeśli na dwoje i z bagażem to virażka.
Oba są ładne, niepozorna virażka i megasingiel sawage Smile

tyka

Virago koziolek ale wg mnie zdecydowanie lepsze niz savage

Marek

Który motocykl jest większy? Sav czy 535? Nigdy ich nie widziałem obu na raz obok siebie. Z tego co wyśledziłem savage ma rozstaw osi 1480mm, a 535 1520mm. Moja Honda CM400 miała 1425mm.
Motocykl bedzie jedno osobowy (moja połówka boi się roweru, a motocykla jak ognia Razz

), planuję odkręcić siedzisko pasażera i zrobić singla. W savage jest to chyba wykonalne, nie wiem jak w 535 bo tam wizualnie jest 2czesciowa ale zamek widzę w tylnej części więc chyba to nie będzie takie hop-siup.

Bazyl Wspaniały

W virażce po zdjęciu tylnego siedzenia (nie jest połączone z kierowcy) wystaje schowen na narzędzia i końcówki rur ramy, nie wygląda to fajnie kiedy jest widoczne.