Forum Wolna Grupa STW Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Coś dla rozruszania towarzystwa:) (DOWCIPY)

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Wolna Grupa STW Strona Główna -> O wszystkim... / HUMOR
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
J_A_C_E_K




Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nisko
Płeć: CHŁOP - MOTÓRZYSTA

PostWysłany: Czw 23:40, 20 Lis 2008 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jadzia




Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stalowa Wola
Płeć: BABA - MOTÓRZYSTKA

PostWysłany: Sob 13:13, 22 Lis 2008 Temat postu:

Zima, Alpy, stok. Facet rusza z góry, odbija się kijkami i jedzie na bombę.
Nagle podskakuje na muldzie, obraca go, leci, koziołkuje, w tumanie sniegu
wali w drzewo... Kijki w jedna, narty w druga, gosć rozwalony, zęby wybite,
krew z nosa, nogi poskręcane w dziwny sposób. Otwiera nieprzytomne oczy,
wciaga górskie powietrze i mówi:
- I chuj, i tak lepiej niż w pracy!

Stare ale zajebiste Laughing

Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki.
Szarpie się, męczy, ciągnie...
- No, weszły!
Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:
- Ale mam buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią...
Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść.....
Uuuf, weszły!
Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
- Ale to nie moje buciki....
Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z
butami... Zeszły!
Na to dziecko :
-...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić.
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się
trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają.....
weszły!.
- No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki?
- W bucikach


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jadzia




Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stalowa Wola
Płeć: BABA - MOTÓRZYSTKA

PostWysłany: Śro 21:42, 26 Lis 2008 Temat postu:

Hej Zenek. Zbieraj się i chodź do mnie, pogramy w szachy.
- Nie mogę. Żona mi zmarła.
- To dam Ci grać czarnymi.

Dlaczego kobieta ma w domu tak dużo do roboty?
Śpi w nocy to i się jej zbiera...

Przychodzi pacjent do doktora:
- Panie doktorze czy można wyleczyć owsiki??? - A co? kaszlą?

Pogrzeb. Nad trumną teściowej pochyla się zięć opiera głowę...
Podchodzi kolega i pyta
-słuchaj, a co ty tak się rozczuliłeś przecież jej nie lubiłeś...
-z radości piłem trzy dni, a dzisiaj mnie tak łeb napieprza...
a ona taka zimniutka...

Jak kolejarze nazywaja nekrofilie?
- Pociag do Zakopanego.

Przychodzi klient do zakładu pogrzebowego i pyta pracownika:
- Czy jest szef?
- Szefa nie ma, wyjechał po towar.

Motto lekarzy pogotowia ratunkowego:
- Im później przyjedziesz, tym trafniejsza diagnoza.

Tato, w parku znowu jakiś facet mnie zaczepiał i obmacywał...
- To trzeba było uciekać, synku!
- W szpilkach???... po żwirze???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rysiek




Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stalowa Wola

PostWysłany: Pon 13:23, 01 Gru 2008 Temat postu:

Panna młoda i jej mąż. Noc poślubna, leżą w łóżeczku.
Atmosfera cud miód.
Nagle:
- Kochanie, jestem jeszcze dziewicą.
Nie mam zielonego pojęcia o tym seksze, seksie, czy jak mu tam.
Możesz mi to najpierw jakoś tak po ludzku wytłumaczyć?
- Oczywiście dziubeczku mój kochany Ty.
Ujmijmy to tak, to co masz między nogami to więzienie,
a to co ja mam między nogami to więzień. To co robimy:
Wsadzamy więźnia do więzienia.
I tak kochali się po raz pierwszy.
Mąż z błogim uśmiechem na twarzy padł na poduchę,
żona zachwycona całymi igraszkami mówi:
- Słoneczko... więzień uciekł z więzienia.
- No to trzeba go zaaresztować kolejny raz.
Spróbowali tego w innych pozycjach itd. itd.
Mąż po którymś tam razie pada na poduchę,
sięga po papierosa, nagle słyszy:
- Kochanie, nie wiem, może mi się tylko tak wydaje,
ale mam wrażenie, że więzień znów uciekł.
Na to mąż resztką sił krzyczy:
- Przecież on nie dostał k***a dożywocia!

*


Czym się różni człowiek wykształcony od niewykształconego?

-Wykształcony jeśli chce powiedzieć, że coś jest zajebiste powie "klasyka"

-Niewykształcony jak usłyszy słowo "klasyka" pomyśli "nici z analu"

*


Pani z pary A do pani z pary B:
-Jestem wku..iona: na moją propozycję pójścia do restauracji on powiedział, że jesteśmy ze sobą dostatecznie długo abyśmy poszli do niego. Tam musiałam coś przyrządzić do kolacji, potem zaciągnął mnie do łóżka, zero gry wstępnej, w niecałe dwie minuty skończył, zawrócił się i zasnął!!!

Pani z pary B do pani z pary A:
- U mnie zaś wszystko pięknie! Zabrał mnie do eleganckiej restauracji, opłacił pyszną kolację z fantastycznym winem, odbyliśmy romantyczny spacer do niego, tam przy świetle świecy prawie godzinę mnie rozpalał wstępnie, a potem była prawie godzina wspaniałego seksu! I po tym wszystkim jeszcze godzinkę miło żeśmy gawędzili, aż usnęłam pierwsza!

Pan z pary A do pana z pary B:
-Było cudownie! Poszła ze mną, ugotowała kolację, pokochaliśmy się, dzisiaj jestem szczęśliwy i wyspany!

Pan z pary B do pana z pary A:
-Jestem skończony! Jak głupek zgodziłem się, aby wybrała knajpę, to zaprowadziła mnie do jakiejś restauracji na starówce, z jakimś francuskim winem. Jak zobaczyłem rachunek, to omal nie zemdlałem, musiałem tam zostawić całą forsę i nie stać mnie było na taryfę! Czynsz i liczniki mam nieopłacone, więc musiałem zapalić świecę! Po tych nerwach godzinę mi nie chciał stanąć, a potem godzinę skończyć nie mogłem! No i nie mogłem w końcu zasnąć, gadałem z tą wariatką o głupotach różnych aż mi zachrapała...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
J_A_C_E_K




Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nisko
Płeć: CHŁOP - MOTÓRZYSTA

PostWysłany: Pon 10:57, 08 Gru 2008 Temat postu:

Za niejakim VIRUSem ze stalowemiasto.pl

TYLKO DLA DOROSŁYCH Wink

Słuchaj dzieweczko! - ona nie słucha.
Przesunął więc rękę z piersi do brzucha
Buch - jak gorąco! Uff - jak gorąco!
Ty żeś tu w nocy? To ty Jasieńku?
Jam ci najdroższa! - Wchodź pomaleńku!
W szedł w nią powoli jak żółw ociężale.
Ruszył - dwa razy - tak wolno, ospale.
Szarpnęła się trochę - przyciągnął z mozołem,
Nogami się zaparł o krzesło za stołem...
I teraz przyspieszył, i pcha coraz prędzej,
I dudni,i stuka, łomoce i pędzi.
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
(Klęczała wygięta w pozycji "na most").
A on ją w tę szparę, w ten tunel, w ten las.
I śpieszy się, śpieszy, by zdążyć na czas.
Aż łóżko turkoce i krzesło też puka, A Jasiu ją stuka,
i stuka, i stuka.
Tak gładko, tak lekko, tak calem za cal wyjmował i
wkładał ten narząd jak stal.
A ona spocona, zziajana, zdyszana poległa na plecach,
uniosła kolana.
Zdziwiona tym wszystkim, co tu się z nią dzieje.
I pyta się Jaśka, i pyta i śmieje:
A skądże to, jakże to, czemu tak gnasz!?
A co to to, co to to, co mi tu pchasz!?
Że wali, że pędzi, że bucha, buch, buch!?
Ach jakże, ach jakże, ja lubię ten ruch!
I gna ją, i pcha ją, i akcję swą toczy,
I tłoczy ją, tłoczy ją Jasiu uroczy,
Nagle.. świst. Nagle... gwizd.
... raptem; buch! Ustał ruch.
Oj, gdzie mi zniknąłeś! Chcę jeszcze Jasieńku!
Próbuje go znaleźć swa ręką po ciemku.
A on już bez ducha, juz śpi nieboraczek,
malutki, skulony, choć akt nie skończony!
Więc strzela o pomoc wokoło oczyma.
I dziwi się temu, co w ręce swej trzyma.
I płacze, narzeka na los swój niewieści,
wiec sama ze sobą zaczyna sie pieścić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez J_A_C_E_K dnia Pon 10:58, 08 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jadzia




Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stalowa Wola
Płeć: BABA - MOTÓRZYSTKA

PostWysłany: Pią 16:15, 12 Gru 2008 Temat postu: buhahaha

Przychodzi facet do lekarza, siada, przedstawia problem, w pewnym momencie
lekarka mówi:
- Wie Pan, musi Pan przestać się masturbować.
- Ale... dlaczego?
- Bo chcę Pana zbadać...

Mąż z żoną wracają autobusem miejskim z pracy. Mężczyzna zagaja:
- Halinka, mam dwa pytania...
- Ludwik, do buzi dziś nie biorę! - natychmiast odwarkuje żona.
- Halinka, kochanie, to nie tak. Po prostu chciałem zapytać, czy nie wysiąść
przy 'Biedronce' i nie zrobić zakupów.
- Och, Ludwiś, jaki jesteś kochany. Nie, nie wysiadaj. Już wszystko kupiłam.
A drugie pytanko, miły?
- A dasz może w dupę?

Facet baraszkuje w łóżku z piękna blondynką. Nagle dziewczyna pyta:
- Ale nie masz AIDS, co?
- Oczywiście, że nie!
- Dzięki Bogu! Nie chciałabym znowu tego złapać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jadzia




Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stalowa Wola
Płeć: BABA - MOTÓRZYSTKA

PostWysłany: Sob 12:50, 13 Gru 2008 Temat postu:

Amerykańscy turyści wybrali się na spacer do rosyjskiego lasu.
Spotykają niedźwiedzia.
Wrzask, panika, rzucają się do ucieczki.
Niedźwiedź za nimi.
Nieopodal, na polance biesiaduje grupa Rosjan.
Kocyk, wódeczka, zakąska, flaszeczki chłodzą się w strumyku. Pełna
kultura, nie wadzą nikomu.
Nagle na polanę wpada wrzeszcząca zgraja i przebiega przez środek
pikniku.
Kocyk zdeptany, wódka rozlana - granda!
Rosjanie gonią więc intruzów i spuszczają wszystkim wpierdol.
Już trochę uspokojeni wracają na miejsce imprezy.
Jeden zauważa mimochodem:
- eeee ten w futrze to nawet nieźle się napierdalał...

Kowalski wraca do domu z pracy, ma już usiąść przed telewizorem, ale słyszy
charakterystyczne odgłosy dobiegające zza ściany od sąsiada.
- Ten sąsiad zaczyna mnie już wpieniać! Idę mu powiedzieć, żeby ciszej pukał te
swoje panienki.
- Mama chciała mu to samo powiedzieć - mówi mały Jasio
- I powiedziała? - pyta ojciec
- Nie wiem, jeszcze nie wróciła...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jadzia dnia Sob 13:53, 13 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 7:16, 14 Gru 2008 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
J_A_C_E_K




Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nisko
Płeć: CHŁOP - MOTÓRZYSTA

PostWysłany: Nie 18:15, 14 Gru 2008 Temat postu:

Wiecie skad sie wzielo to SADZANIE aniolka na szczycie choinki ?

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
J_A_C_E_K




Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nisko
Płeć: CHŁOP - MOTÓRZYSTA

PostWysłany: Wto 13:48, 30 Gru 2008 Temat postu:

To tak na wszelki wypadek... gdyby na JAKIMŚ forum trzeba bylo PODZIĘKOWAĆ moderatorowi Wink
Polecam do wstawienia:

[link widoczny dla zalogowanych]

Znalezione na stalowemiasto.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Wolna Grupa STW Strona Główna -> O wszystkim... / HUMOR Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 5 z 14


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin